Tort ma 3 jasne biszkopty upieczone w tortownicy o średnicy 26 cm.
Przepis na 1 biszkopt:
- Garnek nr 1. Ubijamy mikserem 2 białka + szczypta soli na sztywną pianę.
- Garnek nr 2 -0,5 litrowy.Tu miksujemy 2 żółtka, 1/3 szklanki cukru kryształ, 1 łyżkę wody i 1 łyżeczkę octu
- Wszystko z Garnuszka nr 2 wlewamy do Garnka nr 1 i dodajemy jeszcze 0,5 szklanki mąki tortowej i 1 łyżeczkę proszku do pieczenia
- Miksujemy wszystko na najmniejszych obrotach ok 10 sek. i wlewamy do tortownicy
- Pieczemy w temperaturze 175 stopni do uzyskania złotego koloru.
Tort przełożony jest kremem budyniowym i malinami wymieszanymi z galaretką malinową.
(Galaretkę rozmieszać w 0,5 l gorącej wody.Jak już przestygnie to wsypać do niej maliny i wstawić do lodówki, ale co jakiś czas mieszając, aby nie stężały w jednym kawałku tylko żeby dało się nakładać łyżką taką stężałą galaretkę na biszkopty)
Przepis na krem budyniowy - jak w poprzednich tortach.
Roztopiłam 1 tabliczkę 100 g czekolady,
wylałam na papier wzór, a po upłynięciu ok 30 min. obłożyłam schłodzony tort.
SMACZNEGO ! ;-)
bardzo elegancki torcik:)
OdpowiedzUsuńImponujący! Piękna, czekoladowa ozdoba. Szczęścia w kolejnych latach! :)
OdpowiedzUsuńWow! tort jest przesliczny i chętnie skorzystam z pomysłu:)
OdpowiedzUsuńnaprawdę polecam! ;-) w rzeczywistości robi wrażenie;-) a nie taki trudny do zrobienia;-)
UsuńPiękny, a jaka śliczna dekoracja ;) Pozdrawiam, gingerbreath.blox.pl
OdpowiedzUsuńO jaaaaa! Ale cudo! Zapisuję:)
OdpowiedzUsuńDzięki;-))))) fajnie ze się tak spodobał;-))))
Usuń