Tym razem torcik dla Pana na 40 urodziny, z napisem że życie zaczyna się po 40-tce ;-)
Tort ma 3 jasne biszkopty upieczone w tortownicy o średnicy 26 cm.
Przepis na 1 jasny biszkopt:
- Garnek nr 1. Ubijamy mikserem 2 białka + szczypta soli na sztywną pianę.
- Garnek nr 2. Tu miksujemy 2 żółtka, 1/3 szklanki cukru kryształ,1 łyżkę wody i 1 łyżeczkę octu
- Wszystko z Garnka nr 2 wlewamy do Garnka nr 1 i dodajemy jeszcze 0,5 szklanki mąki tortowej i 1 łyżeczkę proszku do pieczenia
- Miksujemy wszystko na najmniejszych obrotach ok 10 sek. i wlewamy do tortownicy
- Pieczemy w temperaturze 175 stopni do uzyskania złotego koloru.
Tort przełożony jest kremem budyniowym i galaretką wymieszaną z malinami.
(Galaretkę rozmieszać w 0,5 l gorącej wody. Po ostudzeniu dodać do niej owoce.)
Przepis na krem budyniowy:
Garnek nr 1.
- Podgrzewamy prawie 0,5 litry mleka, 1/2 szkl.cukru, 1 cukier waniliowy
Garnek nr 2.
- Tu miksujemy ok 5 łyżek mleka (te odlane z 0,5 litry), 2 żółtka, 2 łyżki mąki ziemniaczanej i 2 łyżki mąki tortowej ( łyżki duże ale nie czubate!)
- Wszystko z garnuszka nr 2 wlewamy do garnka nr 1 (tj.do letniego jeszcze mleka) i dopiero wszystko razem gotujemy na małym ogniu, cały czas mieszając, aż zrobi się budyń.
- Ostudzony budyń miksujemy z 1 kostką miękkiego masła.
Tort z zewnątrz posmarowany jest ubitą śmietaną 30% (3 x 200ml)
z dodatkiem śmietan-fix (3 szt.)i 1 łyżką cukru pudru.
Basen zrobiony jest z 4 szt. długiego ptasiego mleczka.
W środku niebieska galaretka.
Wylana wcześniej na płaską miskę, a po zastygnięciu pokrojona w kostkę.
Niestety tortu nie mogłam spróbować, żeby pokazać jaki jest w środku....:/
Ale mam nadzieję ze smakował ;-)
W środku niebieska galaretka.
Wylana wcześniej na płaską miskę, a po zastygnięciu pokrojona w kostkę.
Pan w basenie to plastikowa zabawka, tylko nogi ma owinięte folią aluminiową,
i trzyma w ręku butelkę-żelkę.
Napis jest na batoniku typu "kinder pingui".Niestety tortu nie mogłam spróbować, żeby pokazać jaki jest w środku....:/
Ale mam nadzieję ze smakował ;-)
fantastyczny tort, wygląda rewelacyjnie! Szkoda, że nie widać go od środka ;)
OdpowiedzUsuń